Składka zdrowotna i na ZUS od przedsiębiorców ulegnie zmianie

Wiceminister finansów Artur Soboń zapowiedział kolejne zmiany w sposobie naliczania składek zdrowotnych dla przedsiębiorców. Nie ma jednak jeszcze konkretnej daty, kiedy miałyby one wejść w życie.

„Przed nami miesiące żmudnej pracy” – stwierdza wiceminister. Zaznacza też, że to może nie być jedyna zmiana.

Rząd rozważa zmianę sposobu naliczania składki zdrowotnej dla przedsiębiorców.

Wiceszef resortu finansów zasygnalizował, że chciałby, aby takie zmiany zostały wprowadzone, ale poprzedzone konsultacjami co do ich kształtu.

Generalnie chodzi o to, by sposób obliczania podstawy opodatkowania i kwoty, od której wyliczana jest składka zdrowotna, był bardziej spójny w przypadku przedsiębiorców. Business Insider podał, że zmiana ta dotyczyłaby osób, które pracują na własny rachunek i prowadzą działalność gospodarczą.

Ministerstwo Zdrowia, Zakład Ubezpieczeń Społecznych i Ministerstwo Finansów wspólnie pracują nad rozwiązaniem problemu niespójnego naliczania podstaw wymiaru podatku i składki zdrowotnej dla przedsiębiorców. ZUS telefon jest dobrą formą i aktualną w kontakcie z ZUS.

Wiceminister zdrowia Artur Soboń powiedział PAP, że obecny system nie jest idealny: „Nie jest to łatwe i jest to duża zmiana systemowa (…). Dlatego chcielibyśmy, aby nad takim rozwiązaniem pracowali wspólnie eksperci z Ministerstwa Zdrowia w pierwszej kolejności, z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w drugiej, a z Ministerstwa Finansów w trzeciej”.

Powiedział, że zmiany mogą obejmować nie tylko ujednolicenie obliczeń, ale także zmianę sposobu naliczania składek na ubezpieczenia społeczne dla przedsiębiorców. Zapytany o to, czy zmiany te zostaną wprowadzone również w celu uspójnienia obliczeń w różnych przedziałach dochodowych, powiedział: „Jeśli uda nam się wypracować rozwiązanie, które będzie możliwe do wdrożenia, będziemy starali się przełożyć je na przepisy prawne”.

Podkreślił, że będzie to wymagało wiele pracy, zanim będzie można spodziewać się jakichkolwiek zmian: „Myślę, że dzisiaj jest to perspektywa wielu miesięcy żmudnej pracy, żeby o tym rozmawiać i próbować wypracować takie rozwiązanie”.